Archiwa: Relacje

I po InO

Udało się! Przyjechały 32 osoby, w tym sześciu kursantów i jeden przewodnik – Franek Chwila. Pogoda była wyśmienita, niektórzy żałowali, że limit czasu wynosił tylko 6 godzin – jeszcze mogliby szukać kolejnych punktów schowanych w jarach, lasach i widokowych miejscach Czeretników. Wyniki są na stronie zawodów i na poświęconym im profilu na fb: InO Rogaining.

Bardzo serdecznie podziękowania niech trafią do osób związanych z naszym Kołem, które w jakikolwiek sposób pomagały w organizacji imprezy. Alfabetycznie będą to: Adrian – bo pomógł przy zakładaniu profilu na fb, Kijek – bo uruchomił stronę internetową ino.skpb.org, Łukasz – bo nie tylko wziął udział w zawodach, ale pomagał także w bazie, a w niedzielę powtórzył trasę, by pomóc pozbierać znaczną część punktów z lasu, no i gdy trzeba było służył podwózką, Michał – bo zbierał współrzędne punktów i wprowadzał je do GPS oraz poświęcił jeden weekend by rozstawiać w terenie punkty kontrolne (pierwszego dnia przy fatalnej pogodzie), a drugi weekend na rozstawienie reszty punktów, obsługę bazy, wprowadzanie wyników i zbieranie punktów z lasu, . Podziękowania należą się także Frankowi i wszystkim kursantom: Grzegorzowi, Jackowi, Kubie, Łukaszowi, jeszcze jednemu Łukaszowi i Pawłowi, za udział w zawodach i podtrzymanie dobrej atmosfery w bazie.

Weekend remontowy na Zagroniu – jak było

Moi drodzy. Podczas ostatniego weekendu remontowego na Zagroniu sporo się działo:

1. Udało nam się wykonać fundamenty pod nowy wychodek, do ziemi zostały wkopane 2 tysiąc litrowe zbiorniki, do tego wykonaliśmy żelbetowe fundamenty dzięki którym nowy kibelek przetrwa wieki jeśli nie dłużej. Mamy nadzieję że jeszcze w tym roku uda się go uruchomić.

2. Udało zgromadzić się zapas drewna na cały sezon do ogrzewania chaty, część drzewa została pocięta i ułożona w drewutni.

3. Wykonaliśmy również sporo innych robót ziemnych takich jak wykopanie nowego dołu na bioodpady, wyrównanie miejsca na ławki przed chatą, wyrównaliśmy i powiększyliśmy miejsce do rozbicia namiotów ponad chatą. Z tego powodu wokół chaty jest trochę gliny, ale proszę was o wyrozumiałość w tym zakresie.

4. Co do samej chaty to udało się przemalować podłogę na poddaszu i schody kolejną warstwą lakieru no i jak zwykle wykonaliśmy porządki wewnątrz chaty.

5. I na deser wiadomość dnia, chata doczekała się nowej lodówki.

Dziękuję wszystkim za obecność i zaangażowanie mimo deszczowej pogody i zachęcam wszystkich do udziału w kolejnych edycjach weekendów remontowych o których na pewno damy znać tak aby każdy mógł włączyć się aktywnie w życie chaty, tylko razem możemy uczynić chatę jeszcze piękniejszym miejscem niż jest teraz.

tekst: Robert Konior, zdjęcia: Zwierzu

Szkolenie “goprowskie”

W dniach 09-11.09.2022 r. w Chacie na Zagroniu odbyło się szkolenie z zakresu bezpieczeństwa w górach, tzw. “goprowskie”. Tegoroczna edycja była w głównej mierze przewidziana dla przewodników i skupiała się na aspektach związanych z pierwszą pomocą. W piątkowy wieczór uczestnicy rozwiązywali testy dotyczące m.in. zagadnień z kwalifikowanej pierwszej pomocy. Na koniec zajęć przeprowadzono pozorowaną akcję ratunkową turysty, który doznał urazu stawu kolanowego, nie był w stanie kontynuować wędrówki i wpadł w drugi stopień hipotermii. Działaniom nadano wiele realizmu, ponieważ przewodnicy nie znali poszkodowanych, a fakt, że musieli działać w porozumieniu z Centralną Stacją Ratunkową Grupy Beskidzkiej GOPR w Szczyrku dodatkowo wpływał na podniesienie adrenaliny.

Po zakończeniu działań, przy watrze, nastąpiło uroczyste Blachowanie. Z rąk Pani Prezes blachę Sympatyka SKPB Katowice otrzymał Paweł “Byku” Szymik. Szkolenie było idealnym momentem na przyznanie wyróżnienia, ponieważ Paweł od wielu lat jest współorganizatorem “goprowskiego”. Jako ratownik medyczny z zawodu prowadził również wykłady z pierwszej pomocy na kursach przewodnickich, a swoją wiedzę i doświadczenie przekazuje kursantom w sposób zapadający w pamięć. Wiele razy brał udział w rozbijaniach naszych baz namiotowych czy remoncie Jasienia. 

Sobotę przewodnicy spędzili na nauce i doskonaleniu działań z pierwszej pomocy, używania AED, czy tamowania krwotoków. Wszystkie zdobyte umiejętności przećwiczono podczas scenek. Scenariusze działań przewidywały wypadek komunikacyjny, uraz związany z wbiciem siekiery w nogę, czy upadek ze schodów. Prowadzący zadbali o jak największy realizm sytuacji, więc konieczne było użycie gaśnicy samochodowej czy stazy taktycznej. Na koniec zajęć przeprowadzono zajęcia teoretyczne i praktyczne dotyczące pożarów. 

Oby zdobyta wiedza nigdy nie musiała się przydać.

tekst i zdjęcia: Michał Wilczek (zdjęcia otwierają się po kliknięciu w nie)

Blachowanie po latach

Po blachowaniu, foto: Roman Sojda

Kilkanaście osób uczestniczyło w miłej uroczystości, jaka miała miejsce 24 sierpnia w COP w Katowicach. Blachę SKPB z nr 352 wręczono Bolesławowi Korczyńskiemu, który uprawnienia przewodnika beskidzkiego zdobył w 1968 r., czyli zanim pojawiły się nasze trójkątne odznaki. Kolega Korczyński odebrał także blachę nr 353 w imieniu swojej żony Ewy, która jest przewodnikiem od tego samego roku. Państwo Korczyńscy od wielu lat mieszkają w Australii, tym bardziej cieszy więc fakt, że nadal interesują się tym co dzieje się w Kole. Po części oficjalnej był jeszcze czas, by posłuchać opowieści o życiu na antypodach, także o australijskich górach.

Kilka godzin wcześniej zaległą blachę z nr 345 wręczono kol. Herbertowi Kubaczowi, który swoje uprawnienia uzyskał również w 1968 r.

Spotkanie przy kapliczce na polanie Skalne

Taką tabliczkę umieszczono na tylnej ścianie kapliczki (zdjęcie z profilu SKPB na fb)

W tym roku minęło 10 lat od czasu, gdy na polanie Skalne w Beskidzie Wyspowym stanęła kapliczka Matki Bożej Królowej Polski, wybudowana z inicjatywy i przy dużym wkładzie pracy grupy przewodników i sympatyków SKPB. Była to dobra okazja aby 9 lipca spotkać się ponownie w bacówce na Jasieniu i w miłej atmosferze, przy herbatce i ciasteczkach, powspominać spędzony tu czas i wcześniejsze lata w SKPB. Wspominano między innymi „Szlak Bacówkowy”, „Bacowania”, początki baz namiotowych, sylwestry, przejścia przewodnickie, imprezy, kolejne remonty bacówki i oczywiście budowę kapliczki.

Czytaj dalej